Oto pierwsza z nich, z której jestem chyba najbardziej dumna :)
Stemplowanie u dołu kartki przywodzi mi na myśl tytułowy świt żywych trupów ;) ale dokładnie o taki efekt mi chodziło :D
Fioletowe tło okala śnieżna "ramka" powstała z drobnoziarnistej pasty strukturalnej (z Lidla) posypanej obficie brokatem - niestety nie widać tego zbyt wyraźnie.
Piękną bombkę-śnieżynkę przywiozłam z Craftshow, pochodzi ona ze sklepu Scrapek - cały zestaw jest rewelacyjny!
Kartkę zgłaszam aż na 3 wyzwania:
Lemonade - prostota
Scrapujące Polki - wyzwanie ekspresowe #64
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, że decydujesz się zostawić tutaj kilka słów :)